Wycieczka do Łęczycy i Uniejowa
11 czerwca 2024 r. 19 uczniów ze starszych klas naszej szkoły
pojechało na wycieczkę do królewskiego miasta Łęczycy.
Przed łęczyckim zamkiem.
Na dziedzińcu zamkowym Brajan trafił w dyby,
a Franek spotkał król Kazimierza Wielkiego.
Księżniczka Roksana wygląda królewicza.
W łęczyckim zamku pani przewodniczka zapoznała nas
z historią Łęczycy i regionu łęczyckiego,
prezentując bardzo ciekawe zabytki i artefakty
zgromadzone na muzealnych wystawach.
Szczególnie interesujące były opowieści o diable Borucie,
stałym mieszkańcu zamku.
Z wieży zamkowej podziwialiśmy panoramę "czerwonej" Łęczycy.
Na ławeczkach przed Ratuszem zjedliśmy drugie śniadanie.
Dużym naszym zainteresowaniem cieszyła się zlokalizowana w podziemiach Ratusza
czasowa ekspozycja "Łęczyckie Zakłady Górnicze 1955 - 1992".
Kolejnym przystankiem naszej wycieczki był skansen w Kwiatkówku,
gdzie na trawie zjedliśmy drugą część drugiego śniadania.
Skansen powstał w latach 2011-2013.
Skansen składa się z kilku obiektów: glinianej chałupy, budynku inwentarskiego z szopą na torf,
stodoły, piwnicy ziemnej, studni z żurawiem, wiatraka typu kozłowego, olejarnii, kuźni itp.
Przyjemnie było cofnąć się w czasie i pospacerować wśród zabytków kultury ludowej.
W archikolegiacie w Tumie serdecznie przyjął nas kościelny pan Jacek.
Kościół po remoncie prezentuje się dostojnie.
Archikolegiata należy do najlepszych przykładów architektury romańskiej
w Polsce i ma status pomnika historii - liczy sobie już ponad 850 lat.
Dlaczego Wiktoria przytula się do kościelnego muru?
Nawet na kolegiackiej wieży diabeł Boruta zostawił swoje ślady.
Oto one! Ślady diabła Boruty na kościelnej wieży.
Obiad w restauracji "Pod ekranem" w Łęczycy smakował wyśmienicie.
Również w Uniejowie znajduje się zamek z XIV wieku.
Roksana i Łukasz na uniejowskich lodach.
Fontanny w Uniejowie.
Ostatnią atrakcją dnia były zabawy wodne w Termach w Uniejowie.
Największą popularnością cieszyły się zjeżdżalnie, rwąca rzeka i basen solankowy.